Wielu samotnych ludzi pragnie wstąpić w związek małżeński tak bardzo, że nieświadomie łamią prawa wolności, które są niezbędne w romantycznych związkach. Często zapominamy również o pewnej cesze natury ludzkiej, która ceni to, co z trudem udaje się zdobyć, pożąda wszystkiego, co jest poza zasięgiem, nieufnie patrzy na to, czego mamy mnóstwo i gardzi tym, gdy staje się to własnością lub przed czym nie może uciec.
Okazuje się, że stanowcza miłość nie dotyczy tylko związków, ale i wszystkich samotnych osób, które resztę życia pragną spędzić w towarzystwie. Poniżej przedstawię ci listę najczęściej popełnianych błędów, które sprawiają, że potencjalni kandydaci/kandydatki uciekają od ciebie.
- Znajomość rozwija się zbyt gwałtownie.
Należy zadbać, aby rozwijała się ona powoli. Stopniowo dąż do zażyłości. Nie zakładaj z góry, że nowo poznana osoba to potencjalny chłopak/mąż czy dziewczyna/żona. - Na początku znajomości mówisz o swoich wadach, problemach i słabościach.
To nie ten czas! Nie znacie się! Okazywanie niskiego poczucia wartości lub wyjawianie znaczących wad, może mieć katastroficzny wpływ na rozwój dalszej znajomości. Na „narzekania” i „zwierzenia” przyjdzie jeszcze pora. - Zbyt często telefonujesz lub piszesz wiadomości.
Nie można męczyć sobą drugiej osoby. - Po kilku spotkaniach mówisz, że masz zamiar wstąpić w związek małżeński.
Takie wyznania mogą przerazić i spłoszyć drugą osobę. - Oczekujesz, że druga osoba zaspokoi wszystkie twoje potrzeby emocjonalne.
Nikt nie jest w stanie tego zrobić! - Bierzesz, ale nie dajesz.
Unikaj egoizmu – nikt nie jest w stanie ciągle dawać – ani mężczyzna, ani kobieta. Ludzie chcą dawać, ale oczekują również, że w jakiś sposób druga strona odwzajemni się. - „Łapiesz” każdą okazję.
Pamiętaj, że złe małżeństwo jest czymś gorszym niż samotność. - Chcesz, aby kobieta była nieskazitelnie piękna / chcesz aby mężczyzna był nieskazitelnie przystojny.
Nie stawia się znaku równości między dobrocią a pięknem. Pamiętaj, że to czego ty oczekujesz – może być wymagane również od ciebie. Uważaj, aby miłość nie przeszła ci obok nosa z powodu fałszywej kultury i nierealnych wymagań: „Fajna jest, ale ma dziwne czoło i nie jest blondynką”, „Fajny jest, ale nie chcę go, bo ma krzywy nos”.
Pamiętaj również, że:
- Gdy już będziesz z kimś w bliskiej relacji. Bez względu na to, jak cudownie wszystko się będzie układać, znajdźcie czas na krytyczną ocenę związku. Wiele osób podejmuje decyzję o ślubie nie omawiając ważnych tematów, np.:
A. Czy chcesz mieć dzieci? Ile? Kiedy?
B. Gdzie będziemy mieszkać?
C. Czy żona będzie pracować? Od kiedy? Co po narodzinach dziecka?
D. Kto odpowiada za finanse? Kto będzie „głową” w rodzinie i co tak naprawdę to dla nas znaczy?
E. Co z obowiązkami domowymi? Dzielimy się wspólnie?
F. Mamy wspólnych przyjaciół czy każdy ma swoich?
Takie i inne „oczekiwania” należy przedyskutować przed ślubem, a nie PO.